8 grudnia 2023
Rozbrygi
Nocne spacery rozmyte w mglistej
poświacie deszczowych latarń
wywołują kiepskie wiersze.
Natrętne objawienia w mętnych kałużach,
na zatęchłych klatkach. Klnę rzęsiście,
chociaż może to zwykła korpolalia.
Kiedy jeszcze nie bałem się spać
śniłem piękne frazy i trafione puenty.
Wyszeptywałem je kwiatom w donicach,
rosły, coraz bujniej oplatając ściany
i okna gęstym słowem.
Dziś próbuję zlepić resztki,
mimo wszystko ciągle głodny.
Nocne spacery wywołują dreszcze
i nigdy nie zapisywane strofy.
Rozciągnięte od deszczu do deszczu.
4 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
Mirek Dębogórski
3 czerwca 2025
Arsis
3 czerwca 2025
wiesiek
3 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
2 czerwca 2025
Yaro
2 czerwca 2025
Kreton
2 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta