26 lutego 2023
Egzegeza alegorycznego wielbłąda
Mycie prawego ucha lewą ręką,
o ile nikt nie przerzucił stron
na nice. Co mogło się zdarzyć
z uwagi na plamy na skórze
słońca, niezbyt czytelnego o poranku.
Zresztą oczy zasnute mgłą uczuć,
ambiwalentnych. Choćby z powodu
krótkich dni i temperaty wskazującej
na nieubłagany upływ czasu.
Przynajmniej w tym momencie,
kiedy dromader wpada w filozoficzny
nastrój. Przeklina nadmiar piachu
oraz karawany błąkające się bez celu.
Za to oazy są przepełnione spokojem,
prawie że świętym. Niestety brakuje
modlitw, ewentualnie są niedostrzegalne.
Chociaż u źródła postawiono budkę
bezpośredniego dostępu do raju.
Albo piekła, tak samo męcząca droga,
szczególnie przez ucho igielne.
4 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
Mirek Dębogórski
3 czerwca 2025
Arsis
3 czerwca 2025
wiesiek
3 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
2 czerwca 2025
Yaro
2 czerwca 2025
Kreton
2 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta