13 sierpnia 2023
Sen o chlebie
Czarnym, grubo krojonym,
na cynowym talerzu.
Obok kubek pełen
mleka z wieczornego udoju.
W tle milknące echa głosów
ciepłych jak piec,
w którym niedawno wygasł ogień.
Pomarszczona dłoń
z wolna rozsypująca okruchy,
te układają się w znaki
zwiastujące ciemność.
Drżący palec wskazuje drogę
wiodącą ku mirażom wzgórz
poznaczonych kikutami
drzew.
Za nimi niekształtne plamy
zawsze pustych domostw,
już poza kruchą linią
horyzontu zdarzeń.
Później blask
białej ściany i gwałtowne rozwarcie
oczu.
Sen pozostaje snem,
tylko gardło wciąż dławi
smak.
Czarny, grubo krojony.
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.