30 sierpnia 2023
Sen o tobie
W pełnym słońcu, na zakurzonej drodze
kładą się nasze cienie
wciąż wędrujące przed siebie.
Siedzimy po przeciwnych stronach
tej drogi, całkowicie bezsilni,
wciąż jeszcze drżąc,
aby nie zapomnieć ostatnich dotyków.
Oczy stają się zbyt czarne,
by móc sobie pozwolić na jeszcze
kilka spojrzeń.
Mimo wszystko jest dobrze,
póki przestrzeń nad nami
ostatecznie się nie zamknie.
Coraz mniejsze cienie w końcu nikną
w perspektywie tak odległej,
że trzeba się obudzić.
Chociaż na jeszcze ciepłych ustach
wciąż ulotny posmak uśmiechu,
to jak zawsze
zbyt bolą wypalone źrenice.
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
wiesiek
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
wiesiek
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek