7 marca 2023
Poskramianie mamutów
Dzielnie machając tomahawkiem
tłuczka do mięsa przedzieram się przez dżunglę,
nie wiedzieć czemu wyrosłą na drodze
do lodówki.
Tam trzymam wiersze na jutro,
podawane pod beszamelem są kwintesencją
śniadania. Oraz innych posiłków, wchłanianych
bez namaszczenia.
Olej został zużyty do smarowania zawiasów
prowadzących, a jakże, w czeluście.
Nad którym nie warto się rozwodzić.
A mamuty nie chcą pić kawy bez eklerków.
Niegrzeczne, za karę nie zostaną
uwiecznione na ścianach jaskini.
Ewentualnie w najciemniejszym miejscu.
Poskutkowało, rezygnują z ciastek.
Pora na toasty i inne czynności osnute
mgłą tajemnicy najprostszych sekretów
życia łowców nietuzinkowych metafor
i banalnych porównań.
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt