31 marca 2015
Krucjaty - sen (nie) doskonały
Krzyżowcy ruszają pod Jerozolimę,
wzgórze świątynne gotowe do obrony.
Atak i kontr – jatka ku czci boga
wojny. Na przykład Baala.
U nas spokój – nie licząc drobnych
zatargów o wartość słowa rzucanego
w przestrzeń.
Otwartą, chłonną – cierpliwość jest cnotą,
czasami najwyższą. Dlatego zbieram kamienie
na nową Akkę.
Bo stos Jakuba już ostygł, klątwa upadła
na jałową ziemię. Zresztą będzie,
co pisane. Nie ucieknę.
Sztandar tak pięknie łopocze na wietrze,
zapewne Historii.
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta