12 września 2025
Antynomia
Od kiedy robisz się przeźroczysta
wraz z zachodzącym słońcem
noce są coraz zimniejsze,
nie pomaga nawet wściekłe bicie serca.
Przy zgaszonym świetle
i szczelnie zasnutych oknach
czuję twój oddech,
delikatnie osiada na pustej ramce.
Świt spopielił zdjęcie,
proch wypełnił całą przestrzeń
pomiędzy nocą a snem.
To jego pragnę, wcale go nie chcąc
– cisza i miałkość.
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb