12 września 2025
Antynomia
Od kiedy robisz się przeźroczysta
wraz z zachodzącym słońcem
noce są coraz zimniejsze,
nie pomaga nawet wściekłe bicie serca.
Przy zgaszonym świetle
i szczelnie zasnutych oknach
czuję twój oddech,
delikatnie osiada na pustej ramce.
Świt spopielił zdjęcie,
proch wypełnił całą przestrzeń
pomiędzy nocą a snem.
To jego pragnę, wcale go nie chcąc
– cisza i miałkość.
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin