13 lutego 2023
Asymetrie
Zachód wpada we wschód
niczym kamień do wody.
Głębokiej jak piekło.
W nim niebo rozpostarte
przegląda się nieco zdziwione
swoim upadkiem.
To mógłby być początek,
ale to zbyt proste,
są tylko szyby w oknach.
Tak brudne, że nie odbijają światła.
Wszędzie matowo,
aż oczy bolą od poszukiwań
drogi do wyjścia.
Prowadzi ku następnym
pomieszczeniom pełnym majaczeń
i przekłamań. Prawdopodobnie
nie ma sensu iść
gdziekolwiek i kiedykolwiek.
Odwieczna zagadka koła
czasu.
To mógłby być koniec,
ale to zbyt proste.
13 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
13 kwietnia 2025
ajw
13 kwietnia 2025
Bernadetta
13 kwietnia 2025
Misiek
12 kwietnia 2025
violetta
12 kwietnia 2025
dobrosław77
12 kwietnia 2025
ajw
12 kwietnia 2025
ajw
11 kwietnia 2025
wiesiek
11 kwietnia 2025
sam53