9 lutego 2024
Raj wyzwolony
W czerwonej poświacie wiecznotrwałego
zachodu pręży się nagie ciało Ewy
w aksamitnych oplotach skuszonego węża.
Znudzony Adam popija cierpki nektar
rozmyślając o długiej drodze na wschód
i trzech przypadkowych synach.
Spłodzonych w przypływie melancholii.
Najwyższy przysypia, bosko zadowolony,
nie śni doskonale znając wszystkie możliwe
zakończenia. Oraz chaosy do wypełnienia.
Dookoła same escape roomy, z deszczu
w deszcz i wszędzie cholerne jabłonie,
całkowicie pozbawione wiadomości.
Nic nowego.
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko