10 grudnia 2023
Świat uzależniony
Lista grzechów wciąż jeszcze
do uzupełnień, nic pilnego,
skoro to tylko czas szczelnie wypełnia
każdą chwilę umierania.
W ogniu przeklinanych poranków
dokładniej widać wszystkie
nieciągłości wykaligrafowane
na poszarzałej skórze.
Takie życie wywrócone na nice,
pomiędzy jednym a drugim łykiem
gęstniejącego powietrza.
Przecież to ono zaciska gardło
gdy próbuję ogrzać dłonie
nad chybotliwym płomieniem
dogasającego znicza.
Lista kartek po omacku wyrwanych
z kalendarza wciąż jeszcze niepełna,
nic pilnego, skoro to tylko
samospełniająca się przepowiednia.
18 lutego 2025
wolnyduch
18 lutego 2025
wolnyduch
18 lutego 2025
wiesiek
18 lutego 2025
Eva T.
18 lutego 2025
sam53
18 lutego 2025
absynt
18 lutego 2025
absynt
18 lutego 2025
ajw
18 lutego 2025
ajw
18 lutego 2025
ajw