21 lipca 2012
troskliwie
i niemądrze
pielęgnuję trupa a na nim
układam mozaikę ze zdruzgotanych
półek na dłużej
nie wytrzymały ciężaru książek
fotografii zdejmowanych z trudem
pieska porośniętego kurzem
teraz wszystko lgnie do ściany
choć nie jest schludnie
psiocha w oczach pozwala odpocząć od złudzeń
zapomnieć o mnie
pijanym
zamaszyście
odganiam się od wspomnień
cyckami
robię czystkę
2 listopada 2024
Kampania - erotykMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
Kwiatyvioletta
2 listopada 2024
dzisiaj wymyśliłam słońcesam53
2 listopada 2024
PotopMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
0211wiesiek
2 listopada 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 listopada 2024
Spóźniony wiatrMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
kochaj mnie na dzień dobrysam53
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel