18 maja 2012
wbrew pozorom
nie jestem panem sromu
i marzę
by listonosz nie dzwonił
lecz zawsze pukał przynajmniej dwa razy z rzędu
rozbieram konia żeby na oklep przez błonia
popędzić z wiarą że pan balcer zaprosi do brazylii
albo upojny tydzień spędzisz na pewnych nogach
i szeroko w kroku aż swędzi z panem biegankiem
w abisynii upodobanie do surowego mięsa jest rzeczą
zupełnie naturalną jak polski hydraulik z kluczem
francuskim i szwed z lindshammar któremu seks
wymknął się spod kontroli celnej dłoni zawdzięczasz
poklask w tajemnych miejscach choć nie jesteś modelką
ani panią jeziora królewno
bądź ze mną
6 października 2025
wiesiek
6 października 2025
Yaro
6 października 2025
sam53
6 października 2025
sam53
6 października 2025
sam53
6 października 2025
ajw
6 października 2025
ajw
6 października 2025
Belamonte/Senograsta
5 października 2025
wiesiek
5 października 2025
tetu