7 października 2011
smoła
ciągnie się za mną lepik
niczego nie spaja nie krzepi
nie łączy w radosnym odruchu
równa z muchą
człapię jak kotka po rozgrzanym dachu
cokolwiek dobrego spotkam
odchodzi do piachu złością ogrzewa kości
myślenie boli jak zleżały kutas
pod podeszwą buta
ocean miłości
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53
25 października 2025
Belamonte/Senograsta