2 kwietnia 2015
Pozostałe niecierpliwości
Skrzętnie zbierałem twoje odbicia,
dziś twierdzę – w przeczuciu nadchodzących
straceń.
Jednak było inaczej, pieszcząc chwile
aż do utraty oddechu zamykaliśmy
światy przed spojrzeniem obcych oczu.
Mimo wszystko nadeszły cienie,
gęstsze po każdej nocy.
Dzisiaj zaciskam w dłoniach powietrze
z braku słów.
Zresztą te są niepotrzebne, milczenia
znaczą wiele więcej.
Chociaż zapewne już nic nie znaczą.
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek
3 października 2024
Światła porankaJaga
3 października 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 października 2024
kawał drogiYaro
2 października 2024
0210wiesiek
2 października 2024
jestemYaro