2 april 2015
Pozostałe niecierpliwości
Skrzętnie zbierałem twoje odbicia,
dziś twierdzę – w przeczuciu nadchodzących
straceń.
Jednak było inaczej, pieszcząc chwile
aż do utraty oddechu zamykaliśmy
światy przed spojrzeniem obcych oczu.
Mimo wszystko nadeszły cienie,
gęstsze po każdej nocy.
Dzisiaj zaciskam w dłoniach powietrze
z braku słów.
Zresztą te są niepotrzebne, milczenia
znaczą wiele więcej.
Chociaż zapewne już nic nie znaczą.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.
2 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
1 october 2024
0110wiesiek
1 october 2024
Są jeszcze chwile nadzieiEva T.