5 stycznia 2013
spaloną buczynę spajam dla jaja z żółtkiem
żółknę
ze wstrętem
przyglądam się mątwie
i wątpia
mam niesmakiem ściśnięte
bodźcom
nie poddaję się chętnie
przez obcość
ojcom
sepia zastąpiła bistr
nie wiem jak iść
przedrzeć się przez nawałę
myśli
więc jest
sposób oczywisty
dermabrazją odpicować skórę
krzemowym
miałem brudne klawisze
czyścić
dygocę zapałem podsuńcie klawiaturę
jestem więc piszę
co przyjdzie do głowy
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53
25 października 2025
Belamonte/Senograsta
24 października 2025
ajw