Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 27 czerwca 2012

Na końcu najlepiej postawić trzy kropki


Największe zostawia ten spod piątki,
paląc ukradkiem, rzucił pół roku temu.
Pan Gienek ma filozofię na miarę ławki,
segreguje niedopałki według ważności
mieszkańców.
 
Dawno temu stwierdził nie mieszę  się na zdjęciach,
dali mu obola na drogę i kostur,
pokuśtykał.
Wino miało bukiet, osiadało na zębach
niczym grona.
 
Bez wybaczeń, ale bowiem wiem co czynie.
 
Układanie nekrologów z kropką w tytule
to zajęcie na miarę nocnych posuch.
Wszystko jest lepsze od snów o pogrzebie świętego
od miotły, tego z czwartej rano.
 
Delirium tremens i piekące oczy – przekleństwo
zbieracza rzeczy powszedniego użytku.
Najgorzej jest kiedy pada, trzeba spoglądać
w kałuże.
 
Synu spokojnie, i tak nie spojrzałbym ci w oczy,
pewnie byłbyś o dwadzieścia kilka lat wyższy.
 


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 26 czerwca 2012

Czternaście dni


Piątek,
dzień piąty abstynencji,
rozdrapując swędzące zapomnienia
strach zżera
przed zerknięciem w ciemne kąty.
 
W wyciągniętą dłoń pieniążek;
tak proszę pani na chleb,
pod inną postacią, ale spragnionego napoić
jako rzecze pismo.
 
Śpij książę,
niech cię nie dręczą zmory
odczłowieczeń. Wypocisz z siebie
ból łaknienia. Ucałujesz stopy matki,
niech nie rozpacza;
 
wiele goryczy o nic, zdarza się w życiu.
Szkoda tylko, że jest taka granica
zza której już się nie wraca.
 
Przepraszam,
przede wszystkim siebie,
tego z pozowanego zdjęcia u fotografa
na rynku. 
 
Wątroba regeneruje się dwa tygodnie,
człowiekiem jestem, więc nic co ludzkie,
aż do śmierci.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 1 czerwca 2012

Na początku była cisza


Przydatki do heliocentryzmu
 
Na zdjęciach i w snach widuję umarłych
oraz krzyże barw podstawowych.
Choć być może to eucharystia                                                                            
obrazu kontrolnego.
 
Mimo to zasypiam, bo na orbicie krążą
czujne oczy. Na straży krągłości planety
i pobudki w dniu kalendarzowy.
 
Trochę żal czasów gdy ziemia była płaska,
na wielorybach. Dziś tylko szumy i trzaski
w radioteleskopach.
 
I nikt nie przeprosi za usterki, o niepotrzebnym
spłaszczeniu nie wspominając.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 28 maja 2012

Niedowidzenie mijanych wierszy


Nocą zatracam ostrość,
mosty, wieże, wyszlifowane bruki
zbite w mrok.
 
I przeklęte dreszcze w ogrodach,
pomiędzy drzewami.
Szydercze nowie,
szelesty tuż pod sklepieniem
czaszki.
 
Kroki milknące wpół zdania,
choć słowa się cisną
na kartkę.
Zaledwie kilka westchnień do świtu
a i tak przyjdzie złożyć głowę.
 
Podróż w czasie
z niedomówieniem datowników.
Męcząca wielowymiarowość przestrzeni
mocno ograniczonej życiem.


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 25 maja 2012

Proxima Centauri


Jak połać mięsa na jatkach
tylko ręce żebracze
w kierunku najbliższej
gwiazdy.
 
Drobna kwestia frazeologii i martwych języków
- już można wznosić modły
w przydrożnych kaplicach świętych od spraw
przeciwnych naturze rzeczy.
 
Prawo moralne i parę szczypt innych
filozofii nadają smaku potrawom
z glinianych garnków.
Wszystko się kiedyś obróci w skorupy,
później z prochu powstałeś i tak dalej.
 
Światło ma bardzo długą trasę do przebycia,
czterdzieści bilionów kilometrów.
Nie wystarczy zmrużenie oczu by udowodnić
drogę mleczną czy teorię wielkiego wybuchu.
 
Tam czerwony karzeł w rozbłyskach,
tu haki kołysane niepewnym rytmem
iluś tam oddechów na jednostkę czasu.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 23 maja 2012

Mene i inne słówka


W chwilach wolnych od fizjologicznego
rozważania zagadek bytu
mimochodem przeglądam „Podręcznik akwizytora
w stu tysiącach prostych kroków”.
 
Pierwszy, drugi i dalej do nieskończoności,
zbiegu ulic, perspektyw.
Ewentualnie ostatecznego zdarcia zelówek.
 
Wszystko policzone, zważone, podzielone
jednak opętańczo tęsknię
za snami.
Pełnymi pięknych kobiet,
których nigdy nie zaciągnę do łóżka.
 
Ba, nawet nie pocałuję.
W usta.
Aż chciałoby się powiedzieć – weź mnie od nowa.
Stwórz.
 
Mimo wszystko milczę,
czeka droga, ludowe bajdy, sentencje.
I wszystko to czego nie chcemy wiedzieć.
 
Lub tylko ja nie chcę.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 23 maja 2012

W ostateczności nie musimy być


Naznaczyłaś wszystkie miejsca nieobecnością,
słowa pomiędzy nami padają krzyżem.
Nie ma o czym milczeć kiedy cisza
spada kaskadą przez niedomknięte palce.
 
Klasyczna rozmowa z czerwoną łuną zachodzącego
miasta w tle. Wszystkie zapachy świata w pigułce
szklanki do połowy pustej. I wiersze odchodzące
w niebyt znacznie głębszy niż szuflady biurka.
 
To miał być dobry tydzień na cuda
a tymczasem nie wiemy co nas jeszcze czeka.
Oprócz lekarza ostatniego kontaktu, mdłych
kwiatów i zgrzytu napuszonych pieśni.
 
Zupełnie jak w marnym filmie z kiepską obsadą.
Kinematografia klasy iks - igrek.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 14 maja 2012

Słowonaśladownictwo


Czy ta szklanka jest wolna?
zasieję w niej ziarno, zaowocuje
drzewem dobrego i złego.
Dylematy moralne oraz podbieranie
ciastek z kredensu.
Historyjki znane od zarania
kalendarzy.
 
Najsmutniejsze opowieści, jakie słyszałem
to te o późnej starości i dziecięcych marzeniach.
Chrześcijanie idą chociaż do piekła, lepsze
to niż sześć stóp nieistnienia.
 
Wszystko zrównane, siwa broda, niemowlęca
papka, sztuczne żebro Adama. Ewa uśmiechnięta
lubieżnie i wąż, któremu przypisujemy znaczenie.
Szkodliwość spożywania jabłek.
 
Żniwa nadchodzą niepostrzeżenie, podobnie jak
światło w tunelu. Teolodzy mają prywatny raj
odosobnienia, łakomczuchy nie mieszczą się
w ucho igielne. Wielorybie requiem.
 
A dalej
- podmiot liryczny przewidywalny do bólu,
ze wszystkimi znakami na niebie i ziemi.
 


liczba komentarzy: 3 | punkty: 8 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 11 maja 2012

Alternatywy 40/4. Bez meldunku


Kreuję się panem i władcą klatki schodowej
oraz kota, co to sypia na wycieraczkach.
Wprowadzam ostry regulamin korzystania
z podstopni i poręczy.
Udręczone odetchną.
 
Ściany przyozdobię przedświąteczną tandetą
made in USA. Stany amoku zakupowego,
pierwsza gwiazdka. Karp z otwartymi ustami
jakby miał pragnienie.
 
A kury będą już tylko wolnego chowu, szczęśliwe
jajka zaniosą do nieba.
Wszyscy zaśpiewają hosanna, zbratani z ludźmi
prawdziwie wolnego zawodu.
 
Nikt już nie powie: spieprzaj żulu, pijąc zgodnie
nalewkę na czarnym bzie lub czerwonych jarzębinach.
Pani z warzywniaka odda marchewkę potrzebującym,
dziewczynki nie będą musiały schodzić do króliczej norki.
Wszyscy będziemy piękni na skutek zniszczenia luster.
 
Na mocy nadanego sobie prawa i zarządzenia numer
czterdzieści pięć: pokój ludziom każdej woli.


liczba komentarzy: 6 | punkty: 5 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 10 maja 2012

Gdzieniegdzie


To o czym z tobą milczę to tajemnica.
 
Wieczni debiutanci, nieuchwytni
w słowach, odkładamy na gorsze
czasy nieodkryte
na pograniczu minionego.
 
Udając nieznajomość obcych języków
spadamy w siebie.
Do czasu.
 
Mimo wszystko lepiej być dzieckiem,
niż miąć w ustach kalendarze.


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Antynomia, Atrybuty, Sztubackie żarty, Bezwenia, Byty odrealnione, Światełka dla zbłąkanych wędrowców, Antypody, Ołowiane żołnierzyki, Sumowania, Perpetuum mobile, Zabawy w gruzowisku, Horoskop na rok przeszły, Bez pokrycia, Początek, Ulęgałka, Mrzonki, Kolaps, Dobry dzień na nie pisanie wierszy, Rozmowy sepulkarne, Delete, Raj przeklęty, Raj nieobliczalny, Raj wyzwolony, Raj niewydarzony, Kulinarna śmierć wszechświat, Kury na krużganku. Uwaga płytki wiersz, W czasie deszczu, Inhibitory, Gawry, Gawry, O czym szumią wierzby, Duperelki, Gatunek wymarły, Cydr z cynaderek, Monter koszmarów, Nad głęboką wodą, Kosmos w rondlu, Kwaśne deszcze, Pokój bez widoku, Czarno na czarnym, Fenologia, Kodycyle, Świat uzależniony, Rozbrygi, Martwe ptaki, Fazowanie, Komentarze apolityczne, Życie w przeciągu, Mroczne bajania, Znaki nieszczególne, Dzień bezgwiezdny, Słońce świeci zbyt głośno, Fantomy, Pierwsza wieczerza, Sklep z pustymi butelkami, Raj monotonny, Człowiek z szafy, Znajda, Cholerny surrealizm, Poronione bajki, Krótki wiersz o śmierci, Wiersz o dziurawych skarpetach, Czterdzieści i cztery godziny apokalipsy, Żywe trupy, Sen o kawie, Sen o kawie, Wyższa szkoła olewactwa (4), Wyższa szkoła olewactwa (3), Wyższa szkoła olewactwa (2), Wyższa szkoła olewactwa (1), Mamrotanie, Z menelskiej ławeczki, Parytety, Milczenie na niedzielę, Post mortem, Nie opowiadaj mi bzdur o miłości, Ogród na dzień dobry, Popiół na kolację, Arka Mojżesza, Sen o winie, Sen o tobie, Ostatnia pieśń, I sprawiedliwość dla wszystkich, Sen o jawie, Sen o chlebie, Wiersz z wkładką, Wypociny, Carpe diem, Bez związków, Niedokładna kopia, Ogryzki, Wprawki, Eliksiry, Mitologiczne zwierzątka, Zdziwienia, Punkty odniesienia, Qasi wiersz, Klub niedoszłych filozofów (5), Klub niedoszłych filozofów (4), Klub niedoszłych filozofów (3), Klub niedoszłych filozofów (2), Klub niedoszłych filozofów (1), Zupa noworoczna, Kolacja na jedną osobę plus kot, Zic - zac, Piknik w grudniowym deszczu, Najdłuższa wigilia w życiu, Marnota, Wiersz chtoniczny, Metropatia, Nadprodukcja przecinków, Ogry w sklepie z fajerwerkami, Ostatnia gwiazdka, Prosta historia z minus sześć w tle, Szczekanina, Nie czyń drugiemu, Pustki, Epikryza, Król znowu jest nagi, Tłuszcz bezmlekowy, Katedra w ogniu, Uwaga wulgaryzmy, Ofensywa mięsożerców, Dekapitacja, Aleksyka, Upał w pudełku, Poskramianie mamutów, Ogórki w kosmosie, Wniebowzięcie pana D., Dystopia, Egzegeza alegorycznego wielbłąda, Statyczne powietrze, Ćwierćmroki, Teoria białej dziury, Kontrapunkcik, Asymetrie, Kogutek czy kurka, Sok ze smoka, Kurara na śniadanie, Wiersz mdły, W pustej lodówce, Taki sobie wierszyk, Kebabożercy, Punkt szczepień odwykowych, Przejesiennienie, Flaki, Nastroje. Psychodela, Post scriptum, Telefony z zaświatów, Eucharystie,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1