23 maja 2012
Mene i inne słówka
W chwilach wolnych od fizjologicznego
rozważania zagadek bytu
mimochodem przeglądam „Podręcznik akwizytora
w stu tysiącach prostych kroków”.
Pierwszy, drugi i dalej do nieskończoności,
zbiegu ulic, perspektyw.
Ewentualnie ostatecznego zdarcia zelówek.
Wszystko policzone, zważone, podzielone
jednak opętańczo tęsknię
za snami.
Pełnymi pięknych kobiet,
których nigdy nie zaciągnę do łóżka.
Ba, nawet nie pocałuję.
W usta.
Aż chciałoby się powiedzieć – weź mnie od nowa.
Stwórz.
Mimo wszystko milczę,
czeka droga, ludowe bajdy, sentencje.
I wszystko to czego nie chcemy wiedzieć.
Lub tylko ja nie chcę.
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
smokjerzy
10 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
9 listopada 2025
violetta
9 listopada 2025
wiesiek
9 listopada 2025
tetu
9 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
8 listopada 2025
sam53