5 listopada 2022
Odrealnienia
Królowa osiedlowej bohemy tańczy.
Szyby drżą co noc – spadek temparatury
i równy krok, tych którzy chcą
maszerować.
Zgodnie z kierunkiem zwrotek.
Opadających w stronę zachodów i wschodów,
natrętnie tam i z powrotem.
Gdzieś pomiędzy pasmami mgły
spowijającej jesień.
Niczym sny powyrywane z wczorajszych
kalendarzy. Zresztą, kto by tam liczył
upływy czy kroki, gdy:
Królowa osiedlowej bohemy jeszcze tańczy.
29 marca 2024
upadek IkaraYaro
28 marca 2024
2703wiesiek
28 marca 2024
Żółtoróżowevioletta
28 marca 2024
Metafizyka płciAdam Pietras (Barry Kant)
28 marca 2024
Odkryłem po co się myśliAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
NarcyzJaga
27 marca 2024
KitekMarek Gajowniczek
27 marca 2024
Brilliant gnosticAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
Są tylko zapalone zniczeabsynt
27 marca 2024
To były piękne dniabsynt