23 października 2019
Karłowate planetki
Po trzeciej stronie wszystkich upojeń
jest ciemne, zimne miejsce,
tam drżymy w nieswoich objęciach.
Przecież zawsze czujemy się oszukani
przez słowa, uczynki, domniemania.
To pozwala nam na nowo sięgać
po najświeższe zapomnienia.
One mają gdzieś szaleństwa wyjących
poranków, lodowaty chłód szyb
z odciśniętami na wieczność grymasami
wściekłych ust.
Przecież w snach przeczuwamy czwartą stronę,
najgorszą i najlepszą. Lub inaczej
najciemniejsz raj i najjaśniejsze piekło.
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
wiesiek
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt