19 stycznia 2016
Wydmuszki
Ludzie bledną, szczególnie na niezrobionych
zdjęciach. Może dlatego przed snem
horyzont zamiera w stop – klatce.
Na niej wgryzam się w wieczność,
kęs za kęsem coraz głębiej,
aż do sedna.
Jednak wolę myśleć, że jestem,
od piątku do soboty, w godzinach roboczych.
Poza tym remis, ze wskazaniem
na drugą stronę.
Nieuczciwe, ale uzgodnione.
Z ostatnią instancją.
21 maja 2025
violetta
21 maja 2025
Marek Gajowniczek
21 maja 2025
wiesiek
21 maja 2025
Yaro
21 maja 2025
Belamonte/Senograsta
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
sam53