19 stycznia 2016
Wydmuszki
Ludzie bledną, szczególnie na niezrobionych
zdjęciach. Może dlatego przed snem
horyzont zamiera w stop – klatce.
Na niej wgryzam się w wieczność,
kęs za kęsem coraz głębiej,
aż do sedna.
Jednak wolę myśleć, że jestem,
od piątku do soboty, w godzinach roboczych.
Poza tym remis, ze wskazaniem
na drugą stronę.
Nieuczciwe, ale uzgodnione.
Z ostatnią instancją.
12 sierpnia 2025
wiesiek
12 sierpnia 2025
ais
11 sierpnia 2025
Jaga
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
wiesiek
11 sierpnia 2025
violetta
11 sierpnia 2025
jeśli tylko
10 sierpnia 2025
sam53