10 listopada 2015
Ślepe zaułki
Sprawy zmarłe śmiercią naturalną doskonale
obchodzą się bez wskrzeszeń.
Kusiciele drugiego sortu krzyczą:
z definicji jesteśmy tylko ludźmi.
Więc dorabiamy filozofię do zwykłego
mordobicia.
Niepostrzeżenie zginamy karki,
aż po trwałe skrzywienia kręgosłupa.
Świat zawęża się do chodnika,
na którym stawiamy chwiejne kroki.
I już nikt nie składa obietnic,
nawet bez pokrycia. Jednak z nadzieją
spoglądamy na starte czubki butów.
Czasami, zbuntowani śpiewamy pieśni,
poza skalą. Zaciśniętymi pięściami wygrażając
tym po drugiej stronie ulicy.
Później zakręt, za nim kolejna prosta.
I tak do samego końca,
załóżmy szczęśliwego.
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
28 lipca 2025
Jaga
28 lipca 2025
wiesiek
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
Łukasz Radwaniak