9 lutego 2015
Trupy w szafie
Zaborcze pustki i niedoskonałości życia
na wieszakach. Zaprasowane w kant,
ostry jak krawędzie rzeczy, widzialnych
w wąskiej perspektywie dziurki od klucza.
Poza tym spiralnie skręcony kurz,
dziedzictwo przemijających pełni,
nierozjaśnionych kątów świata.
Lęki oraz spokój w ciszy jak zasiał. Wiatr
rozbija chmury, z których deszcz gasił pragnienia.
Wyznawców wszelkiej maści i tych od proroczych
omamień.
Tymczasem w szafie wszystko gra, jedynie
kołatki nierytmicznie drążą drewno.
Labirynt korytarzy, niestety żadnej nici
na drodze do wyjścia lub wejścia.
Porażający brak alternatyw.
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro