28 stycznia 2015
Spowiedź
Ludzie mnie strasznie wkurwiają
– wyznał, skruszony.
A kogo nie, synu?– padło retoryczne.
Później puk – puk i odszedł
w pokoju.
Nieco zdziwiony rozgrzeszeniem.
Nawet uśmiechnął się do sąsiadki,
dopiero w mieszkaniu:
stara, wredna raszpla.
Winę odpuścił zasypiając,
powszedni sechł na szafce.
12 sierpnia 2025
wiesiek
12 sierpnia 2025
ais
11 sierpnia 2025
Jaga
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
wiesiek
11 sierpnia 2025
violetta
11 sierpnia 2025
jeśli tylko
10 sierpnia 2025
sam53