31 grudnia 2014
(Nie)genealogia
Wiersze – nikomu to niepotrzebne,
a już nie bardziej niż chleb.
Więc nie liczę na cud,
chyba że na kieliszek pełny
po brzegi. I chlust.
Damy piją tylko spirytus,
czysty jak łza. My, co pod rękę
podejdzie, nie obcierając warg.
Mam zeszycik, w którym wszystkie
za i przeciw. Pół na pół
z wodą – mieszanka wybuchowa.
Ale rękopisy nie płoną,
przynajmniej te cyrylicą.
Więc jest problem,
ale komu to potrzebne,
skoro z rodowodu wynika,
że nie powiem nic, co by można zapisać.
Jakąkolwiek zgłoską.
22 maja 2025
ajw
21 maja 2025
violetta
21 maja 2025
Marek Gajowniczek
21 maja 2025
wiesiek
21 maja 2025
Yaro
21 maja 2025
Belamonte/Senograsta
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat