5 czerwca 2014
W koło Macieju
Pukać dwa i pół raza. W stół,
pod stołem dzieje się wszystko,
co się nie śniło filozofom.
Ani gospodyniom domowym.
Tymczasem za oknem manifestacja, zgięci
w pół ludzie z papieru ciągną przez pół miasta.
Nad głowami dumnie powiewa transparent:
Pieprzyć kulturę, szczególnie wysoką.
W zaułku ostatni prawdziwi fryzjerzy pod słońcem
piją miętówkę, obok płonie ognisko – meble
po dziadku skwierczą niczym kiełbaski.
Pora kolacji.
A na to wszystko sypie śnieg
i przykrywa dość równą warstwą.
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
wiesiek
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77