3 kwietnia 2012
Papier zniesie wszystko
(oprócz namaczania, ognia i setek
innych rzeczy).
Duszno od artystów wszelkiej maści,
więc wyraz dusza
obija się pod sufitem,
jak nie przymierzając balon,
albo pusta flaszka.
Aby zostać największym
poetą stulecia
polecam anaboliki i
hormon wzrostu.
Czasami można napisać
wiersz,
chociaż to warunek
niekonieczny.
Erudyci łykają wrażenia estetyczne,
grdyki jak windy – nie próżnują.
W tej egzaltacji wystrugam sobie
Pinokia.
Ten, dla odmiany będzie miał fujarę
po kolana.
Ja podeprę nosem kieliszek, kufel
lub szklankę.
Gratisy, niezbędny dodatek do wysokiej
kultury i barowych stołków.
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
wiesiek
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77