21 july 2021
Przydrożne niebo
Świt ukrył się w wyciętej ramie łąki, by drzewa
stały się z mgły, jak wypalony papieros.
Umieram co noc, i co noc chwalę wszystkie ukojenia
daleko od nas. Wiję gniazdo w piersi, znużone nitki
traw, z brudnej rzeki. Spierzchnięty kształt
ryby, ale czuły na dotyk.
26 june 2025
wiesiek
26 june 2025
Atanazy Pernat
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek