18 june 2020
Nie nauczyłam się wyczuwać na dotyk
Światła migoczące w ptasich skrzydłach udają, że karmią
się nimi, a ty chciałbyś żebym czekała na ciąg dalszy. Między
teraz a później dni odwracają od pytań, jak w wyobraźni: Frida
Kahlo obcina mi dłonie i nie mogę ich namalować, dlatego dotykam
w formie zdań, w których wszyscy odchodzą, rój much spija
z krowich oczu, lżejsze litery obiecują Boga. Jest mi obojętne,
czy ściany uginają się od długobrodych świętych, przodków, zawsze
mających trzydzieści lat, wąskie wargi, i póki patrzą wyblakłymi
oczami, wierzysz, że istnieją w głodnym psie, w woni jabłek.
Kobieta, nie mogąca cię objąć wylewa rzekę, ryby wyrzucone kotom
na pożarcie. Być może leżysz przy niej, wasze ruchome twarze,
jak z akwareli, obnażają urojone usta, ciała niczym związane łodzie.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
20 january 2025
20.01wiesiek
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
1901wiesiek
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
1801wiesiek
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga
17 january 2025
1701wiesiek