13 january 2016
Pochlipywanie
Z łopianu wyrastają skrzydła lipy, gdzie po garbatej gałęzi toczy się
kos z nadgryzionym gardłem. Ta blizna, wpuszcza go do sadu,
aż rozkołysane plastry miodu roją się od paciorków. Budzą mlecznobiałe
dzieci przerośnięte źdźbłami. My wiemy, że pajęczyny przylepiają głosy
do warg, tak drobno, jak gdybyśmy przegadywali śmierć.
Przykrywali chustą, żeby nie natrzęsło robaków.
z cyklu: przewidziane
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
20 january 2025
20.01wiesiek
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
1901wiesiek
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
1801wiesiek
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga
17 january 2025
1701wiesiek