29 june 2016
Obrysowania
Babka, podobna do półnagiego krzewu
niezgrabnie okryta wełnianymi nićmi — tym
pełniej wszystko wydaje się Bogiem. Jej ledwie
blady szkic, jak śnieg, najjaśniejszy ze wszystkich.
Roztopi się, za tydzień, po miesiącu. Jakby cała
narracja należała do fotografii w jej dłoni. Myśli
ziemioskrzydłych, jak wtedy, gdy niebo opadało
na włosy matki, i bała się, że błądzą.
_____________________________
z cyklu: schizofreniczny patchwork
28 march 2025
wiesiek
28 march 2025
Jaga
28 march 2025
marka
28 march 2025
marka
28 march 2025
marka
28 march 2025
marka
28 march 2025
ajw
28 march 2025
ajw
27 march 2025
wiesiek
27 march 2025
Eva T.