12 grudnia 2019
Nadprogramy
Kompletnie wypełniony bezksiężycem
przykrywam noce niepamięcią.
Zaprzepaszczony w kilku przegwieżdżonych
nie mogę rozegnać zamgleń.
Utkwiły cierniem we wszystkich brakach
ciągle wyczuwalnych po drugiej stronie
nikłej poświaty, która miała wyznaczać
drogę do domu.
Ale to miraż, podobnie jak wszystkie
szepty przenikające przez senności
zapadające coraz częściej.
Niezaprzeczalnie wciąż jestem
bezludną wyspą.
25 kwietnia 2024
Misja z paremiąsamoA
25 kwietnia 2024
W wielkim mieściesamoA
25 kwietnia 2024
mamy szczęście żyć oboksam53
24 kwietnia 2024
W ciszyArsis
24 kwietnia 2024
Ołowiane żołnierzykiSztelak Marcin
23 kwietnia 2024
Psychoza wg HitchcockaMarek Gajowniczek
23 kwietnia 2024
BleKrzysztof Piątek
23 kwietnia 2024
With no CraftAdam Pietras (Barry Kant)
22 kwietnia 2024
o co chodzisam53
22 kwietnia 2024
InkarnacjaMarek Gajowniczek