1 maja 2016
Hosanna w dzielnicy cudów
Nieszczelności w raju, na ziemię spadają
błogosławieni. Jak ulęgałki
toczą się w pyle, pomiędzy puszkami
do recyklingu.
Zbieracze zacierają ręce, chociaż wciąż zimne
jest nadzieja na rozgrzewkę.
Jednak dla wszystkich nie wystarczy, ale życie
nie jest bajką – ostatecznie.
(Chyba że Andersen, ten od nie owijania w bawełnę,
od zamarznięć i nieszczęść. Wszelkiego asortymentu).
Tymczasem rozpoczyna się kolejne święto,
pomiędzy delirką a głową pełną
najlepszych pomysłów. Później procesja, dzieci sypią
złorzeczenia kradnąc batoniki.
Wieczór, skup zamknięty, ostatnie modlitwy
zamierają w podwórkach.
Błogosławieni śpią na klatkach, pierwsza noc
pełna snów o utraconym. Norma.
Cisza, pomijając sklepy nocne i kolejki przy przejściach
na drugą stronę.
23 sierpnia 2025
dobrosław77
23 sierpnia 2025
violetta
22 sierpnia 2025
ais
22 sierpnia 2025
smokjerzy
22 sierpnia 2025
sam53
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt