2 maja 2016
Miau
Nawiedzeni mieszkańcy blokowisk
składają ofiary domniemanej duszy
zwierząt domowych.
Ja zbieram preteksty do spotkań
z ludźmi, których coraz mniej i mniej
w okolicy. Nie tylko w sensie
geograficznym.
Najczęściej rozmawiam z kotem
wpadającym na balkon.
Zresztą na pewno chodzi o kiełbasę,
a nie o jakąś formę uczucia.
Kot zawsze odchodzi swoją drogą,
ty piszesz bardzo krótkie
wiadomości tekstowe – chowam je
pod poduszką, tam czekają na rozwinięcie.
Bezskutecznie.
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.
13 maja 2025
AS
13 maja 2025
Arsis
13 maja 2025
Marek Gajowniczek