2 maja 2016
Miau
Nawiedzeni mieszkańcy blokowisk
składają ofiary domniemanej duszy
zwierząt domowych.
Ja zbieram preteksty do spotkań
z ludźmi, których coraz mniej i mniej
w okolicy. Nie tylko w sensie
geograficznym.
Najczęściej rozmawiam z kotem
wpadającym na balkon.
Zresztą na pewno chodzi o kiełbasę,
a nie o jakąś formę uczucia.
Kot zawsze odchodzi swoją drogą,
ty piszesz bardzo krótkie
wiadomości tekstowe – chowam je
pod poduszką, tam czekają na rozwinięcie.
Bezskutecznie.
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt