16 kwietnia 2016
Wariacje
Człowiek i jego wszystkie pożegnania;
torby z wotami za cudowne uleczenia;
ciężar przedwieczornej chandry;
anioł zagład opatrzony opaską na ramieniu.
– Oto rzeczy, których boję się najbardziej.
Więc znikam w deszczu, przemoczonymi
kieszeniami ściskając dziury na wylot ulic.
Nieoznaczonych w planach na najbliższe stulecie.
Chociaż zapewne składam się z powtórzeń,
nic nie znaczących słówek,
to jednak szkoda minionych i przyszłych światów.
Beze mnie lub dla mnie nieistniejących.
27 listopada 2025
drachma
27 listopada 2025
wiesiek
27 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
Jaga
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
sam53
26 listopada 2025
sam53