28 października 2015
Prze - kleństwa
Białe szumy skracają noce
do drażniących skórę snów.
Rozdrapane zaczerwienienia
na trwale brudzą pościel.
Bo przecież łzy są zbyt łatwe
i niewiele znaczą. Szczególnie
wypłakane w mankiet, pamiątkowo
wciśnięty pomiędzy słowa.
Niewypowiadalne, milczące w żywy kamień.
18 marca 2025
violetta
18 marca 2025
wiesiek
18 marca 2025
sam53
18 marca 2025
Marek Jastrząb
18 marca 2025
Eva T.
18 marca 2025
absynt
18 marca 2025
Marek Gajowniczek
18 marca 2025
jeśli tylko
18 marca 2025
sam53
18 marca 2025
ajw