23 października 2015
Rozmowa z ojcem
nagrodzony
Właściwie nie istniejesz zredukowany
do zbitki liter.
Być może przypadkowych.
Mimo to mam nadzieję – w twoim piekle
przytulnie, bo u mnie wszystko poukładane.
Na nieodpowiednich miejscach.
Chyba widzę zbyt dużo odcieni czarnego,
to mogłaby być twoja wina,
gdybyś kiedykolwiek otworzył usta.
Niektórzy mówią, że mam szczęście
w kwestii rozczarowań. Jednak szukam
nigdy niewywołabnego zdjęcia.
Na którym szepczę tato do rozmazanej sylwetki.
29 września 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 września 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.
29 września 2024
Jesień drzewa figowego (informacyjnie)Eva T.
29 września 2024
BusolaBelamonte/Senograsta
29 września 2024
Śnię, że jesteś ze mnąMarek Gajowniczek
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta