20 maja 2015
Zatonięcia
Nie piszę erotyków,
bo już nie jesteś stałym lądem,
bezpieczną przystanią.
Zaginąłem w strefie burz
i tylko znikające kręgi na wodzie
znaczą ostatni wspólny punkt.
Na nieboskłonie zgasły wszystkie
blaski. Nawet jeśli błędne
ognie majaczą w ciemnościach
mruczę: Nic się nie stało,
to tylko czas przegonił wspólności.
Nieodwracalnie.
19 maja 2025
sam53
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
violetta