10 marca 2015
Wady gramatyczne
Wierzę w zakonnice i czarnego kota,
garść innych przesądów oraz powroty.
Do gwiazd.
To bezsilność albo czarnowidztwo
– powiadasz przeżuwając kolejne
zwycięstwo. Jak kęs codziennego
chleba.
Czuję gorzko – słodki smak uniesień
i spełnień. W wymiarze ulubionych
grzechów.
Twoje usta zaciśnięte w wąską kreskę
dezaprobaty. Może nawet potępień.
Mała, nic z tego nie będzie. Szatan
mieszka w mojej szufladzie. Pełnej.
Porażek, zwątpień oraz wierszy
niezgodnych z oficjalnym kursem języka.
Ale to lepiej przemilczę,
trzymając się wyuczonej postawy.
Chyba że znowu zadziała dziedziczne
obciążenie kiepską pamięcią.
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko