17 grudnia 2014
Teoria wspólnego życia
Martwi nie znają wierszy, chyba że w zupełnie innym
języku. Ale to niesprawdzalne
jak dziecko, które nie zapłakało pomiędzy nami.
Pewnie trafimy do piekła lecz to zbędne
wzruszenia, powiedzmy ramion.
Zamykasz drzwi.
Wywracam na drugą stronę nasze zdjęcia,
te nigdy nie zrobione.
Później zasypiam w poczuciu cudownie
nieudanych lat.
Ty nucisz podzwonne w swoim nowym łóżko,
zupełnie nic się nie zmieniło.
W snach.
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 września 2024
Bieszczadysam53
26 września 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 września 2024
od zawszeYaro