18 czerwca 2014
Czas ograniczeń. Dzień ósmy
Byłem bogiem,
pomniejszym, przez jakieś trzy minuty.
Później wszechmoc uderzyła do głowy,
między uszy.
Upadłem.
Niestety bez urody Lucyfera – żebrzę
o skrzydła. Jakiekolwiek,
choćby złamane.
Bezskutecznie czekając na odpoczynek
albo koniec tygodnia.
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek