19 grudnia 2013
36 i 6 kresek. Spelling
Anatema to słowo na a, kręte są ścieżki ekskomuniki.
Niektóre ułomności siedzą w nas głębiej, niż „Bóg, honor, ojczyzna”,
a nawet „Proletariusze wszystkich krajów”.
– powiedział Czesław, dziś w wybitnie filozoficznym nastroju,
co potwierdzało nerwowe przecieranie szkieł.
Zresztą to bez znaczenia, przykładowo w Timbuktu,
czy w marnym hotelu w Nowym Orleanie.
Chyba że zupełnie przypadkowe skrzypnięcie drzwi,
brzdęk szkła w barze, ale to podobno wódka płacze.
Nalał, tak dla zasady wykrzywił gębę.
Idealna proporcja liter odmierzonych przez zęby to „gastarbeiter”,
ale nie ważmy się narzekać. Uśmiech, nawet jeśli jesteś ostatnim
potępionym. Chore zwierzęta trafiają do rzeźni.
Za oknem zmydlał się świt, kontynuował:
podobno nie ma nic bardziej żałosnego od skarpet
w pewnych sytuacjach. Może oprócz garstki ziemi w bagażu.
Wiesz, nigdy nie mogłem pozbyć się przeświadczenia,
że najważniejszy jest bochenek chleba – dodał ze smutkiem.
Tymczasem okno napęczniało porankiem.
Największa tragedia
– wymamrotał zasypiając z butelką w zaciśniętej pięści –
życie to wyraz na ż.
28 grudnia 2024
przed meczemsam53
28 grudnia 2024
lilie pachną wieczoremsam53
28 grudnia 2024
2812wiesiek
28 grudnia 2024
Znikanie świataJaga
28 grudnia 2024
...in excelsis IIMarek Gajowniczek
27 grudnia 2024
2712wiesiek
27 grudnia 2024
zamrożeniejeśli tylko
27 grudnia 2024
między wstydem a rozkosząsam53
27 grudnia 2024
Mroźne płomienieJaga
27 grudnia 2024
Nadzieja i radośćvioletta