14 april 2013
a to co widać to nic
dałem się podejść czarnym olchom
siąpi drobiną a my
- nie tu nie o tym nie teraz
upieram się
patrząc w najnudniejsze niebo
przyloty całe to dziobodarcie
rzecz zwykła
nastanie
tonę po kostki w podmokłej łące
drogę zamyka nasyp
wieczór nadciąga litościwie
w kartonowe miasto
gdzie pies żaden nawet nie zaszczeka
krok za krokiem
przychodzimy do siebie
zaglądamy w okna
8 november 2024
Never Found YouSatish Verma
7 november 2024
0711wiesiek
7 november 2024
"In This Hell"steve
7 november 2024
"My Love For You"steve
7 november 2024
DefaulterSatish Verma
6 november 2024
0611wiesiek
6 november 2024
Filigran.Eva T.
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga