3 january 2012

ok, mieliście rację

to forsa wyłącznie
liczy się. przez okrągłą dobę
podkładam ogień
niewymuszenie
topnieją meble zasłony wiersze
prócz tego nic się nie zmienia

krzyczę

na ten poemat bez metafor
na czworakach. sam nie wierzę
że to jedynie problemy z kręgosłupem
surowe mięso. modlę się o żart
by kondukt sypnął ryżem
by oczy namalował mi Chagall


number of comments: 22 | rating: 17 |  more 

oczy jak pustynia,  

cyt:"modlę się o żart by kondukt sypnął ryżem by oczy namalował mi Chagall " przy okazji niech i mnie namaluje:-)). ten fragment najbardziej:-)

report |

sisey,  

Oczy, prosisz o szaleństwo. Odwaga, czy brak perspektyw?

report |

oczy jak pustynia,  

sisey, tylko igranie z losem:-)

report |

sisey,  

Ach, fanka skoków na bungie... :)

report |

Bogna Kurpiel,  

Pomilczę z Tobą ale lepiej będzie nam wspólnie pokrzyczeć:))) Dobrego:))

report |

sisey,  

Powiedzmy, że to nie ja, że to jakiś mityczny on, podmiot, cholera by go, że tak uparci tu, ale pokrzyczeć z kobietą... interesujące. :D

report |

Małgorzata Krupińska-Nowicka,  

sisey, ostro patrzysz :)

report |

sisey,  

ok, mieliście rację :)

report |

Meris,  

Zazwyczaj,kiedy jest o milczeniu, milczeć się nie da. Wiersze "lubiom" paradoksy.

report |

sisey,  

Nic nie wiem o takich zwyczajach, to po św. Janie obchodzimy? Najwyraźniej sugerujesz, że wszystkiemu winni są autorzy ale ja się nie dam. Popatrzę zza węgła. ;)

report |

Meris,  

Sugerowałam tylko dobrotliwie, że ja lubię sobie pogadać :-)

report |

ezo**,  

http://www.youtube.com/watch?v=rkRIbUT6u7Q

report |

sisey,  

Mimo wszystko tam kabaret, ja na poważnie mam tak napieprzone. :>

report |

q,  

godzina jest mocno teoretyczna jak i wiersz ;> lubię te Twoje meandry i manowce :)))

report |

sisey,  

Zapamiętam. :>

report |

28brrr10,  

hehhe,Chagall to inna bajka,rozpal w kominku, ja przygotuję drinki:)

report |

sisey,  

To brzmi jak zaproszenie. Jestem za, pozostaje jedynie wyciąć trochę lasu. Zaraz wracam. ;)

report |

hossa,  

bardzo dobry

report |

sisey,  

Dopiero teraz łapię dystans i dostrzegam szwy - efekt pisania na raty, więc nie tak dobry jakbym chciał. Dziękuję za ślad.

report |

issa,  

Nie ciąłbyś może? ok, mieliście rację / podkładam ogień / niewymuszenie / topnieją meble zasłony wiersze / prócz tego nic się nie zmienia / krzyczę / na ten poemat bez metafor / na czworakach. sam nie wierzę / że to jedynie problemy z kręgosłupem / surowe mięso. modlę się o żart / by kondukt sypnął ryżem / by oczy namalował mi Chagall. [więcej po co?]

report |

sisey,  

Trochę ryzykowne zmiany - znikają powody, tu forsa. Natomiast trzecią strofoidę mogę ciachnąć. Precz z gadulstwem. Ucz się sisey. Buziak.

report |



other poems: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1