12 april 2012
mój drogi Bruno
siedzę kamieniem pilnuję ziemniaków
jest ogień woda sól - żadna filozofia
mógłbym też oczka kleić żyrafom do snu
układać tygrysa jak w przedwojennym cyrku
gdzie treser zaglądał w paszczę
a za kotarą clowni tak na wszelki słuczaj
bardzo spokojnie odpalali papierosa
za papierosem
za papierosem
od chwili wrzenia wytrzymać jeszcze kwadrans
wyjadam więc palcem żurek z torebki
warczy crescendo garnirowany werbel
gawrony rozdziawiają mnie w przednówek
a ten szczupły w typie dobrodzieja księdza
syka bym odstawił ego
znacząco puka zegarek
zastawa z trzech różnych kompletów
nie gorsza niż ruskie pierogi
w hinduskim bistro tuż obok
już tylko dla żartu chciałbym
byśmy poszli na bigos do turka
na kawę do spalarni odpadów
albo w ogóle ruszyli z miejsca
29 may 2025
wiesiek
28 may 2025
wiesiek
27 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek