19 june 2011

wyjatkowo trwałe niby

na podwórku trzepak - ćwiczymy charakter
krąży dzikie wino, matki krzyczą: obiad
papieros się tuli do zgarbionych dłoni
wiatr wieje we włosy unosi sukienkę
je się papierówki

na podwórku trzepak - ćwiczymy charakter
które głową na dół dłużej może wisieć
sypią się z kieszeni zapomniane fanty
portfel, klucze domu, menedżer kontaktów
wiatr wieje we włosy unosi sukienkę
je się papierówki

na podwórku trzepak oblegają wróble
jeszcze widać blizny naszych scyzoryków
umawiamy kolor olejnej dla ławki
wiatr się jakby zmęczył
słodkie papierówki


number of comments: 19 | rating: 17 |  more 

sisey,  

Doceniam ten dowód uznania, szczególnie że trudno cie namówić. :)

report |

Bogna Kurpiel,  

Jak w moim wierszu - "mijanie". Dobrego:)))

report |

sisey,  

Bo tak już jest z mijaniem/przemijaniem, chociaż czasem można forsować tezę o przedziwnej trwałości. Dziękuję za ślad.

report |

issa,  

Iść drogą, którą papierówki mogą jeszcze dalej, i gdzie indziej w świat, i też w nigdzienigdzie, i w bardzotam jakieś, jest dobrze, sisey. Dziękuję:) Buziakijaksiępatrzy, jako i zwykle.

report |

sisey,  

Uhm, yes! Buziaki. :D

report |

Wieśniak M,  

Gratuluję.

report |

sisey,  

A bardzo dziękuję.

report |

K.Felkowa,  

Sympatyczny, 'wspominkowy' wiersz. Chociaż w kieszeniach to miałam raczej kamienie niż 'menedżera kontaktów' :) Ot, zmieniają się czasy a trzepak trwa. Usunęłabym tylko dopełnienie domu do kluczy (bo chyba nie o francuskie chodzi).

report |

sisey,  

Agafa, tu mowa o całkiem dorosłych dzieciach, cała reszta jest bardziej umowna. Zdziwiłabyś się jak wiele różnych kluczy można nosić, tu nacisk jest na dom. No przecież nie będę opowiadał co się tam kryje. Dziękuję za ślad.

report |

sisey,  

Dzięki za ślad, Natare.

report |

ezo**,  

smak tamtych papierówek (nawet kwaśnych) -niezapomniany. świetny klimat. powspominałam...

report |

Darek i Mania,  

:) dobry wiersz -słodkie to były kosztelki ( papierówki -soczyste i kwaskowe ;)

report |

budleja,  

świetny wiersz, czytam jakbym oglądała zdjęcie ze starego albumu:))

report |

issa,  

ano. cacy

report |

sisey,  

Marudy są autentyczne. :)

report |

jeśli tylko,  

wehikuł czasu

report |

sisey,  

I to jest dobry powód, by nie palić wierszy.

report |

filo,  

heh papierowki zobcego sadu darowane za uśmiech i papierówki w moim sadzie podarowywane za uśmiech - to moje przemijanie, bez trzepaka z głowąw dół ;) Tak na marginesie tylko sobie tym razem...

report |



other poems: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1