29 december 2011
po schodach
sto złotych lirycznej drobnicy
zaledwie by opędzić szakochanki
fortepian dźwigam na piętro kamienicy
i żałość że bez niespodzianki
wstyd bo nogi jak z waty
w pół piętra zaciągam się próżnią ulicy
więc noga za nogą po kropli na raty
fortepian dźwigam na piętro kamienicy
zrozumcie jak trudno że bez niespodzianki
fortepian dźwigam po piętrach kamienicy
niby coś tam chlupocze na dnie mojej szklanki
ale brak ognia lodu brak tajemnicy
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.