1 march 2013
solo na saksofon barytonowy
miłość, to temat
nośny prawie jak śmierć
palec po palcu, zaginam w wiersz
pierwszy był... a potem tuż przed świętami
można by się z chłopem wódki nabić
dać gębę albo w gębę lać i tak
mnie nie zrani kolejny deszcz
dreszcz tylko mrużenie oka
jak martwa natura z dziadkiem
wisielcze chmury na niebie
dobieranie koloru z czerni
nie rosnę już nie mężnieję
nawet wtedy gdy mówisz
że pierwszy raz się modliłaś
z matką w ramionach
i tak mnie nie zrani kolejny deszcz
czytam opowieści mocami
a ziemia?
ziemia, planeta nudzi
29 may 2025
wiesiek
28 may 2025
wiesiek
27 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek