19 lutego 2018
Niedźwiedzie opuściły klatki
Przed nimi ziemia, nieobiecana,
jednak lepiej zacząć od kłamstw
jak przystało na poezję.
Wszystkie piękne zdjęcia
z fotoradarów wiszą na ścianie,
jedynej dostępnej.
Mruczą swoje opowieści,
bo całkiem nieoczekiwanie spadł śnieg
a to nie pora na sen.
Nastał czas przebudzenia i wierszy
pisanych naprędce.
Zakończenia nie będzie, to początek.
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta