4 lutego 2018
Ślimaki w samlocie
Powoli zaczynam rozróżniać piksele, po imionach,
mam syndrom niecierpliwego kciuka
a rolnik wciąż szuka żony, po drugiej stronie
gwiazd tańczących na wodzie.
Na podwórku poszukiwacze zaginionych kiepów
uprawiają kung - fu dla ubogich,
lecą wióry i skurwysyny, aż mam ochotę
dołączyć. Przynajmniej werbalnie.
Mimo wszystko nie ruszam cielska,
przyciśnięty długopisem. Nieznośny
ciężar na piersiach i świadomość
– ślimaki w końcu opanują ziemię.
I nic na to nie poradzę,
bo tak naprawdę gówno mnie to obchodzi.
27 grudnia 2024
Nadzieja i radośćvioletta
27 grudnia 2024
nasze Niebosam53
27 grudnia 2024
ZmysłologiaBelamonte/Senograsta
26 grudnia 2024
26,12wiesiek
26 grudnia 2024
Augusta Luise pachnie miłościąsam53
26 grudnia 2024
*****sam53
26 grudnia 2024
MamidłoArsis
26 grudnia 2024
Królowa wiatru - z tomuBelamonte/Senograsta
26 grudnia 2024
Pod Twoją, Matczyną Obronę...Marek Gajowniczek
25 grudnia 2024
Powrót FeniksaBelamonte/Senograsta